Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
(697 niezalogowanych)
812 Posty

(optimus reaktywacja)
Maniak
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
144 Posty

(koalski)
Stały Bywalec
Bezchamsko
Ja tam chrześcijanin nie jestem, ale...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
koalski napisał:Ja tam chrześcijanin nie jestem, ale...

...BZDURY WIERUTNE PISZESZ I TYLE ...!!!
/ z drobnym wyjątkiem , o ile nie należysz etnicznie , do innej kultury religijnej /
---
Dla Ułatwienia w Twojej Identyfikacji to za WIKI...
---
Religie chińskie...
Hinduizm..
Buddyzm...
Judaizm...
Chrześcijaństwo...
Islam...

---
TO OGÓLNIE RZECZ UJMUJĄC , JESTEŚ NIESTETY CHRZEŚCIJANINEM , nawet jako Dorosły i Świadomy Ateista , to wywodzisz się z Tej Właśnie Grupy wyznaniowej .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
144 Posty

(koalski)
Stały Bywalec
gabriel napisał:
koalski napisał:Ja tam chrześcijanin nie jestem, ale...

...BZDURY WIERUTNE PISZESZ I TYLE ...!!!
/ z drobnym wyjątkiem , o ile nie należysz etnicznie , do innej kultury religijnej /
---
Dla Ułatwienia w Twojej Identyfikacji to za WIKI...
---
Religie chińskie...
Hinduizm..
Buddyzm...
Judaizm...
Chrześcijaństwo...
Islam...

---
TO OGÓLNIE RZECZ UJMUJĄC , JESTEŚ NIESTETY CHRZEŚCIJANINEM , nawet jako Dorosły i Świadomy Ateista , to wywodzisz się z Tej Właśnie Grupy wyznaniowej .


no tak, jestem ochrzczony, czyli że chrześcijanin...
Schronienie /taka buddyjska forma chrzestu/ też przyjąłem, więc kim wg Ciebie jestem?
Sęk w tym, że o pierwszym nic nie wiedziałem i tego nie pamiętam.

Ps. rozumiem, że gadamy pod publiczkę...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
koalski napisał:...no tak , jestem ochrzczony , czyli że chrześcijanin...
Schronienie /taka buddyjska forma chrzestu/ też przyjąłem, więc kim wg Ciebie jestem?
Sęk w tym, że o pierwszym nic nie wiedziałem i tego nie pamiętam.

Ps. rozumiem, że gadamy pod publiczkę...

Ależ skądże ... prywatnie przy piwie , też bym to powiedział ...
---
W tym przypadku wcale nie chodzi o samą Formę Chrztu jako takiego , świadomego lub Nie ...!
---
A o kulturę wychowania początkowego / dzieciństwo ...
-Nawyki... i te inne ...eteryczne odniesienia .
---
Ot , Jesteśmy Wychowani w Kręgu Krzyża ... Jako takiego i bez względu na odłamy , jesteśmy Tacy a nie Inni ...
I ZAWSZE BĘDZIEMY TACY w mniejszym lub większym / świadomym/ stopniu postępowania względem innych .
Jednak nie tylko My mamy tą Ułomność , Każdy tak czyni ... !!
---
A Jako Przykład ...
-Środowiska Żydowskie w Polsce...
-Środowiska Muzułmańskie w Norge...
Zamknięty krąg ...
Owszem są zawsze wyjątki ... jednak to zaledwie mało istotny pyłek ...
---
Niemniej , by nie być źle odebranym .
---
Mnie Osobiście żadna religia nie przeszkadza ... o ile nie nadeptuje Mi na Odcisk ...!

Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
koalski napisał:
no tak, jestem ochrzczony, czyli że chrześcijanin...
Schronienie /taka buddyjska forma chrzestu/ też przyjąłem, więc kim wg Ciebie jestem?
Sęk w tym, że o pierwszym nic nie wiedziałem i tego nie pamiętam.

moja ścieżka duchowa też podobnie na początku się układała
już nawet zaczynałem się rozglądać za świątynią buddyjską w pobliżu
aż tu...
niechcący całkiem doczytałem się w jednej z mądrych książek napisanych przez prawdziwego Chińczyka czegoś takiego
otóż jedna niewiasta zapytała samego Buddę dlaczego jest tak brzydka
sam Budda po namyśle odpowiedział
" jesteś tak brzydka, bo we wcześniejszym wcieleniu skąpiłaś darów dla mnichów"
w taki oto sposób zostałem nagle oświecony
i nie szukałem już więcej mądrości buddyjskich, ani ich chrztu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
144 Posty

(koalski)
Stały Bywalec
gabriel napisał:
koalski napisał:...no tak , jestem ochrzczony , czyli że chrześcijanin...
Schronienie /taka buddyjska forma chrzestu/ też przyjąłem, więc kim wg Ciebie jestem?
Sęk w tym, że o pierwszym nic nie wiedziałem i tego nie pamiętam.

Ps. rozumiem, że gadamy pod publiczkę...

Ależ skądże ... prywatnie przy piwie , też bym to powiedział ...
---
W tym przypadku wcale nie chodzi o samą Formę Chrztu jako takiego , świadomego lub Nie ...!
---
A o kulturę wychowania początkowego / dzieciństwo ...
-Nawyki... i te inne ...eteryczne odniesienia .

---
Ot , Jesteśmy Wychowani w Kręgu Krzyża ... Jako takiego i bez względu na odłamy , jesteśmy Tacy a nie Inni ...
I ZAWSZE BĘDZIEMY TACY w mniejszym lub większym / świadomym/ stopniu postępowania względem innych .
Jednak nie tylko My mamy tą Ułomność , Każdy tak czyni ... !!
---
A Jako Przykład ...
-Środowiska Żydowskie w Polsce...
-Środowiska Muzułmańskie w Norge...
Zamknięty krąg ...
Owszem są zawsze wyjątki ... jednak to zaledwie mało istotny pyłek ...
---
Niemniej , by nie być źle odebranym .
---
Mnie Osobiście żadna religia nie przeszkadza ... o ile nie nadeptuje Mi na Odcisk ...!

A to też prawda...
Jako świadomy /na ile jestem w ogóle świadomy /buddysta wielokrotnie łapałem się na tym, ile we mnie jest naleciałości z kultury chrześcijańskiej. Nie identyfikujesz się z tym, a jednak...
Weźmy na ten przykład prawo karmy i pojęcie grzechu - różnica jest ogromna w podejściu do praktyki i w konsekwencjach jesli chodzi o rezultaty praktyki. W pierwszym przypadku odpowiadasz przed samym sobą, w drugim przed CZYMS.
Również traktowanie Buddy jako Boga jest dość czesto powielanym błędem wsrod buddystów polskich. Niemniej jednak w warstwie etycznej nie ma większych różnic.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
144 Posty

(koalski)
Stały Bywalec
jasta102 napisał:
koalski napisał:
no tak, jestem ochrzczony, czyli że chrześcijanin...
Schronienie /taka buddyjska forma chrzestu/ też przyjąłem, więc kim wg Ciebie jestem?
Sęk w tym, że o pierwszym nic nie wiedziałem i tego nie pamiętam.

moja ścieżka duchowa też podobnie na początku się układała
już nawet zaczynałem się rozglądać za świątynią buddyjską w pobliżu
aż tu...
niechcący całkiem doczytałem się w jednej z mądrych książek napisanych przez prawdziwego Chińczyka czegoś takiego
otóż jedna niewiasta zapytała samego Buddę dlaczego jest tak brzydka
sam Budda po namyśle odpowiedział
" jesteś tak brzydka, bo we wcześniejszym wcieleniu skąpiłaś darów dla mnichów"
w taki oto sposób zostałem nagle oświecony
i nie szukałem już więcej mądrości buddyjskich, ani ich chrztu


Jasta, jeśli ja bym to powiedział to miałbyś prawo mi nie ufać, jeśli Budda to powiedział to bym się zastanowił przynajmniej. Są ludzie, którzy mają wgląd w historie żyć innych ludzi, również jeśli chodzi o tzw. karmę niniejszych. Jeśli coś szczerze praktykujesz odkrywasz, że dogmat już nim nie jest /tak w skrócie/.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
koalski napisał:
jasta102 napisał:


" jesteś tak brzydka, bo we wcześniejszym wcieleniu skąpiłaś darów dla mnichów"


Jasta, jeśli ja bym to powiedział to miałbyś prawo mi nie ufać, jeśli Budda to powiedział to bym się zastanowił przynajmniej. Są ludzie, którzy mają wgląd w historie żyć innych ludzi, również jeśli chodzi o tzw. karmę niniejszych. Jeśli coś szczerze praktykujesz odkrywasz, że dogmat już nim nie jest /tak w skrócie/.

właśnie dlatego, że Budda tak powiedział, to nie zostałem buddystą
mimo, że całość Jego nauk jest bardzo interesująca i dość spójna
co się tyczy karmy
to też czytałem na ten temat mądrą książkę
otóż oprócz karmy osobistej istnieją również wyższe szczeble, jak chociażby okolicy, bądź danego narodu
a na podstawie przeczytanych ksiąg jestem przekonany, że żaden prawdziwy buddyjski mędrzec nie będzie zalecał osobie z innego świata środowiskowo - kulturowo- historyczno - karmicznego przechodzenie na buddyzm
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
144 Posty

(koalski)
Stały Bywalec
jasta102 napisał:
koalski napisał:
jasta102 napisał:


" jesteś tak brzydka, bo we wcześniejszym wcieleniu skąpiłaś darów dla mnichów"


Jasta, jeśli ja bym to powiedział to miałbyś prawo mi nie ufać, jeśli Budda to powiedział to bym się zastanowił przynajmniej. Są ludzie, którzy mają wgląd w historie żyć innych ludzi, również jeśli chodzi o tzw. karmę niniejszych. Jeśli coś szczerze praktykujesz odkrywasz, że dogmat już nim nie jest /tak w skrócie/.

właśnie dlatego, że Budda tak powiedział, to nie zostałem buddystą
mimo, że całość Jego nauk jest bardzo interesująca i dość spójna
co się tyczy karmy
to też czytałem na ten temat mądrą książkę
otóż oprócz karmy osobistej istnieją również wyższe szczeble, jak chociażby okolicy, bądź danego narodu
a na podstawie przeczytanych ksiąg jestem przekonany, że żaden prawdziwy buddyjski mędrzec nie będzie zalecał osobie z innego świata środowiskowo - kulturowo- historyczno - karmicznego przechodzenie na buddyzm


...bo buddyzm nie ma nic wspólnego z ewangelizacją. Sens tej ścieżki byłby kompletnie zatracony. A jaki?... szukaj!!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok